Katar płonący
na stosie. Przytroczony do słupa, ze skrępowanymi rękoma i nogami.
Katarzy ginęli często w nieludzkich mękach, przywiązani tak, by nie mogli
upaść w płomienie i
utracić przytomności - mieli doznawać męki tak długo, jak pozostawali żywi,
odarci przez
ogień najpierw z odzienia, a potem ze skóry.
Powyższy rysunek został zrobiony na odwrocie bulli papieża Innocentego IV.
Bardzo możliwe, że z natury.