eGNOSIS

 

Mariusz Dobkowski (ur. 1967) — historyk. Zajmuje się religioznawstwem. Interesuje się herezjami średniowiecznymi, nurtami dualistycznymi w chrześcijaństwie (głównie kataryzmem) i symboliką religijną. Redaktor naukowy prac zbiorowych: Nurty chrześcijaństwa, Semper, Warszawa 1995 oraz Kościoły, wspólnoty, herezje, Semper, Warszawa 1997, autor artykułów naukowych, popularnonaukowych i recenzji; uczestniczył w przygotowywaniu haseł do wielotomowej publikacji Religia. Encyklopedia PWN. Autor wielu opracowań - tak drukowanych w piśmie GNOSIS, jak dostępnych  na naszej stronie www; wielokrotny i bardzo ceniony prelegent Klubu GNOSIS.

 

Zamieszczona obok recenzja ukazała się po raz pierwszy w sieci na stronie Czytelni Polityki, której za udostępnienie tekstu dziękujemy.
 

 

Chazarski labirynt

Mariusz Dobkowski


 

To już drugie polskie wydanie Słownika chazarskiego, który przez krytykę został nazwany „pierwszą książką XXI wieku” i jest porównywany z Imieniem Róży Umberto Eco, opowiadaniami Borgesa, a także z Księgą tysiąca i jednej nocy czy nawet z Mahabharatą. Jego autor, Milorad Pavić, to serbski poeta, prozaik i historyk literatury wielokrotnie nominowany do literackiej Nagrody Nobla. Słownik chazarski jest właściwie „encyklopedią fantastyczną”, encyklopedią, bo ta, w przeciwieństwie do słownika, posiada liczne odnośniki, które powodują, że hasła mogą łączyć się ze sobą nie tylko w przypisanym im porządku alfabetycznym, ale także innym, znaczeniowym. Dla pomnożenia formy, powieść-leksykon Pavicia składa się ponadto z trzech ksiąg, które często to samo wydarzenie lub postać oświetlają z osobnych perspektyw. (W tym miejscu trudno powstrzymać się od uwagi, że zaproponowana przez serbskiego autora metoda czytania tekstu przypomina do złudzenia ideę internetowych stron www. Nic zatem dziwnego, że pewna część jego twórczości dostępna jest tylko w Internecie).

Książka Pavicia z dużą umiejętnością naśladuje encyklopedię traktującą o średniowiecznym plemieniu Chazarów, którzy zamieszkiwali pomiędzy Morzem Czarnym i Kaspijskim. Znaleźć tu można hasła poświęcone samym Chazarom, średniowiecznym erudytom i podróżnikom piszącym o tym narodzie, współczesnym badaczom zajmującym się kwestią chazarską, czy wreszcie dyspucie na dworze władcy chazarskiego, która doprowadziła do przyjęcia przezeń jednej z trzech monoteistycznych religii. Której? Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, czy czytamy Księgę Czerwoną (chrześcijańską), Zieloną (muzułmańską), czy Żółtą (żydowską). Wielką zaletą dzieła serbskiego autora jest oniryczno-mitologiczno-poetycki język, rzecz niecodzienna przecież w przypadku „prawdziwych” encyklopedii i słowników. To skłania do zastanowienia się, na ile materia Słownika została wymyślona lub wyśniona przez autora (sny w tej książce odgrywają ważną rolę!), a na ile jest zbudowana z autentycznych elementów. I tu prawdziwe zaskoczenie: każdy, kto w ten sposób zechce rozszyfrowywać książkę Pavicia ze zdumieniem stwierdzi, że jej zaplecze erudycyjne jest bardzo solidne. Po pierwsze, państwo chazarskie rzeczywiście istniało i rozciągało się na północ od Kaukazu i Morza Czarnego od VII do XI wieku. Po drugie, znajdowało się ono w kręgu oddziaływań trzech religii monoteistycznych (chrześcijaństwa, islamu i judaizmu) i przed połową VIII wieku jego władca być może został zmuszony do przyjęcia islamu, a z pewnością przyjął na trwałe judaizm prawdopodobnie pod koniec tego wieku. Po trzecie, większość średniowiecznych autorów i dokumentów mówiących o Chazarach, przywoływanych przez Pavicia, to postaci i dzieła autentyczne. W końcu, po czwarte, choć współcześni badacze nie twierdzą, że na dworze kagana chazarskiego doszło do dysputy między przedstawicielami trzech religii, to w jednym ze średniowiecznych dokumentów mówiących o Chazarach znajduje się wzmianka o tym, że taka uczona dyskusja istotnie miała miejsce. Według niej, w wyniku objawienia jeden z chazarskich kaganów postanowił przyjąć judaizm, jednak aby tę decyzję potwierdzić zorganizował dysputę, na którą zaprosił muzułmańskiego kadiego i chrześcijańskiego kapłana. Ów dokument podaje, że obaj uczeni mężowie, choć swoje religie wzajemnie zwalczali, to zgodzili się, że prawdziwą wiarą jest judaizm.

Jak czytać tę wielopostaciową, hipertekstową, „sieciową” książkę? Pavić odpowiada na to pytanie dowcipnie, ale i prawdziwie: „Czytelnik może korzystać z tego słownika w sposób, jaki najbardziej mu odpowiada” (s. 19). Oczywiście Słownik można czytać jak zwykłą książkę, wówczas czytający będzie delektował się oniryczno-historyczną atmosferą książki gdzieniegdzie tylko zbaczając z głównej trasy, gdy natknie się na odnośnik. Można też czytać sprawdzając te same hasła w kolejnych księgach albo porównując wydarzenia i postaci Słownika z faktami historycznymi. Jest jeszcze droga, jak się zdaje, najtrudniejsza: należy tropić symbole, takie jak np. „sól”, „sny”, „klucze”, „jajo” czy „Adam Kadmon”, w poszczególnych hasłach Słownika. Wariantowość owej podróży zwielokrotnia fakt, że opisywane wydarzenia dzieją się w trzech okresach, tzn. w wiekach VIII-IX, XVII i XX.

Książka Pavicia zatem to dzieło „interaktywne”, które czytelnik współtworzy na nowo w każdej chwili lektury.


Milorad Pavić, Słownik chazarski. Powieść-leksykon w stu tysiącach słów, przekł. Elżbieta Kwaśniewska, Danuta Cirlić-Straszyńska, doM wYdawniczy tCHu, Warszawa 2004.


Łącza: Słownik chazarski na stronie tCHu, Słownik chazarski na stronie GNOSIS.

powrót do strony GNOSIS 12    powrót do strony GNOSIS głównej