eGNOSIS

 
Słodkie Nauczanie Bezgrzesznego.
Apokryficzny List apostolski do Mar Ammo,
przypisywany Maniemu.

 

 

 

Mani (216-276) - Mani Hayya (Żyjący Duch, Duch Życia), Mar Mani. Twórca manicheizmu, religii światłości, będącej w wiekach średnich alternatywą dla pogrążającego się w instytucjonalizacji chrześcijaństwa.

 

Oto fragment pisma przypisywanego Maniemu, sporządzonego w oryginale w języku partyjskim.

 



 

... A gdy ktoś uderza cię, nie oddawaj mu uderzenia. A gdy ktoś nienawidzi ciebie, nie odpowiadaj mu nienawiścią. A gdy ktoś żywi ku tobie zawiść, nie odwzajemniaj ze swej strony zawiści. A gdy ktoś złości się na ciebie, mów z nim zawsze uprzejmie. I nie czyń sam tego, czego nie cierpisz u innych. Raczej winniśmy znosić zniewagi i inne obelgi ze strony zwierzchników, tych, którzy są nam równi i nam podległych; nikt nie może sprawić, że cierpliwy denavar [pobożny] się zachwieje — choćby i nieznacznie. To jakby ktoś rzucał kwiatami w słonia. Albo jakby krople deszczu padały na kamień; krople deszczu nie potrafią roztopić kamienia. Podobnie też, zniewagi i obelgi nie powinny powodować, że cierpliwy denavar zachwieje się — choćby nieznacznie.

 

Są momenty, kiedy denavar powinien trzymać się wysoko jak Góra Sumeru. I są momenty, kiedy denavar powinien objawić się jako uczeń, i momenty, kiedy powinien objawić się jako nauczyciel, bądź jako służący, bądź jako pan.
Podobnie, w tych grzesznych czasach, czysty denavar powinien zasiadać w pobożnej medytacji [andesisn] i winien odwracać się od grzechu i rozwijać to, co dobre.

 

[....... — pewna liczba wierszy nieczytelna]

 

I ja, Mar Mani, jestem owym bezgrzesznym [nag], kto pisze te słowa, ty zaś, Mar Ammo, jesteś tym, do kogo piszę. I on, którego imię jest Akundag jest Arymanem (Diabłem). Mówiłem te słowa tak, by każdy, kto zwraca na nie uwagę, słuchał ich uważnie. Dla każdego, kto słyszy i wierzy im, i zatrzymuje je w umyśle, i służy poprzez pobożne czyny, znajdzie wybawienie od tego cyklu odrodzeń, i będzie wyzwolony od swych grzechów. Albowiem ja, Mar Mani i ty, Mar Ammo, i wszyscy tamtych ludzi dawniej jak również wszyscy szczęśliwi, którzy ponownie narodzili się w tych czasach, a także i ci, którzy narodzą się znów w przyszłości, zostaną uratowani od tego cyklu odradzania poprzez ten obyczaj i pokorę. Bowiem w tym cyklu odrodzeń (tego życia) nie ma nic dobrego poza zasługą gromadzoną przez ludzi zrozumienia i ich pobożnymi czynami. Ci którzy postępują za mną, Mar Manim, i pokładają swe nadzieje w Bogu Ormuzdzie i chcą czystych i prawych wybrać swymi przewodnikami, ci są jedynie uratowani i znajdują zbawienie od tego cyklu odradzania i dostąpią wiecznego odkupienia.
 

Tu kończy się słodkie nauczanie bezgrzesznego.

 

Przełożył Lech Robakiewicz


drugi tekst Maniego

powrót do strony e Aurea Catena Gnosis    powrót do strony głównej eGNOSIS